wtorek, 22 września 2015

Rzadki okaz - Rhaphigaster nebulosa

Dzisiaj chcę wam zaprezentować ciekawego pluskwiaka, który jest dość rzadkim okazem wśród polskich pluskwiaków. Na początku byłem niepewny czy to nie aby Arma custos. Ale wszystko wyjaśnił mi założyciel ( dobry entomolog ) bloga 'Świat Makro.com'.
Różnica pomiędzy tymi dwoma pluskwiakami leży w czółkach a dokładniej w barwach.
A. custos ma mniej przeplatane czółka kolorami, a w nebulosa widać wyraźnie obrączkowane beżowo czarne czółka.( mam nadzieję, że to oto chodzi, bo w sumie tylko taką różnicę w czółkach zauważyłem).

Teraz trochę informacji.
Gatunek ten osiąga długość długość od 14 do 16 milimetrów. Występuje w kolorach od brudnego żółtoszarego do brązowego z nieregularnie rozproszonymi dołkami na grzbiecie ciała. Krawędź boczna przeplatana czarno beżowymi plamkami( bądź żółtymi ).


Pluskwiak ten żyje dniem i jest ciepłolubny. Lubi zimować na ścianach pokrytych bluszczem.
Poszukując odpowiednich zimowisk często trafia do domów przez przypadek( tak było w moim przypadku na szóstym piętrze ;D ).

Gdy nebulosa poczuje się zagrożony wypuszcza pomarańczową ciecz, która jest szkodliwa w przypadku połknięcia( na początku mojego starcia właśnie wypuścił tą maź i wyglądało to tak samo jak w przypadku biedronek ).

Dane techniczne:

Typ: Stawonogi
Gromada: Owady
 Podgromada: Uskrzydlone
Rząd: Pluskwiaki
Rodzina: Tarczówkowate
Rodzaj: Rhaphigaster

Kiedy robiłem mu zdjęcia na początku przybrał pozycje 'zdechł pies' i musiałem czekać, aż się ruszy



=====================================================
To na dzisiaj koniec zdjęć. Mam nadzieję, że wam się podobał nasz rzadki kolega :)
I dziękuję serdecznie Panu Mateuszowi za oznaczenie tego osobnika ;)

Pozdrawiam
Marcin Żerek Photography

10 komentarzy:

  1. Jaki rzadki !!! U mnie na osiedlu (zachodnia wielkopolska) plaga, że z domu nie mogę wypędzić, a wy tu piszecie banialuki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak sobie z nim poradziłeś bo mnie też nawiedza codziennie po kilkanaście sztuk 😨😧😧😧

      Usuń
    2. ..u mnie na Dolnym Slasku tez plaga..okna nie mozna otwozyc..cale szyby smierdziuchow..

      Usuń
  2. Pomagają jedynie moskitiery ale to co włazi nam do chaty to nie ten ze zdjęcia a jego amerykański kolega, "Wtyk amerykański", który niszczy drzewa. Także tempić dziadostwo.

    OdpowiedzUsuń
  3. *tępić, nie mam edycji

    OdpowiedzUsuń
  4. Pytanie brzmi, czy pomarańczowa ciecz śmierdziała jak jabłka z cynamonem? Bo w łódzkim, na 6 piętrze też zawitały ;/;/;/;/

    OdpowiedzUsuń
  5. ...czy ktos madry wie..czy to nie jest niebezpieczne..mam na myśli przenoszone choroby..czy to nie robi gniazd w mieszkaniu..nie gryzie..

    OdpowiedzUsuń
  6. 50 yrs old Research Nurse Leland Marquis, hailing from Keswick enjoys watching movies like Not Another Happy Ending and Archery. Took a trip to Heritage of Mercury. Almadén and Idrija and drives a Ferrari 250 Testa Rossa. Dowiedz sie wiecej

    OdpowiedzUsuń